wtorek, 28 maja 2013

29.05. - M.

Księżniczko Ty moja<3
29.05^^. 
Mówi Ci to coś ?
Własnie tego dnia otwierają biedronkę w Wojkowicach... :D
Cud.. :)
Lecz ja mam lepsze i ważniejsze wydarzenie...
Właśnie od 29.05.2012r. jestem z Tobą i dziękuje Ci za pełniutki roczek <3
Chce przeżyć kolejny z Tobą rok...2,4,10...byś była już na zawsze ze mną.
Byś została moją żoną i byśmy mieli dwójeczkę dzieci.
Stelle i Dylana :)
Chce byśmy spędzili nie jedne wakacje(noce)...razem i każdy szary dzień, żeby byłby naszym kolorowym dniem, tak jak dotychczas było.
Że nawet gdy jest źle, potrafi być pięknie :)
I tu dalej oczywiście nie ma kontekstu seksualnego(..szkoda..) ;D
Bywało naprawdę różnie..
Mogło to się już dawno rozpaść, ale miłość zwyciężyła..nie pozwoliła by się tak stało.
Obydwoje się zmieniamy jak można zauważyć..
Ty na lepsze, ja na gorsze, więc wszystko zmierza w dobrą stronę ;D;* 
Też Cię Kocham <33 
A no Kocham i to cholernie bardzo mocno !
Nie potrafiłbym tak po prostu zacząć wszystko od nowa, bez Ciebie...
Nie chce tego NIGDY zmieniać a PRZENIGDY nie chce Cię stracić !
Przywiązałem się do Ciebie, owszem.., choć dla mnie to jest najmniej ważne... 
Taką jaką jesteś Cię poznałem, zaakceptowałem i pokochałem..
Chciałbym byś mi mogła obiecać że nie zostawisz mnie...że nigdy nie będziesz miała mnie dość, ale wiem że ciężko takie coś obiecać..

Dużo jeszcze przed nami a ten rok, jest dopiero początkiem przygód na resztę życia obok Ciebie !:*

Ryski w głowię, doznania, chwile, czułości, uczucia...Tylko przy Tobie tworzy się takie coś i wspanialej już nie chce.
Jedynie co chce...to byś to Ty...czuła się jak księżniczka, która nic nie będzie musiała robić, bo jej książę zrobi to za nią..

Są plany, marzenia, odloty..
Oby nam się udało je realizować..

By każda nasza klęska, była początkiem lepszości...
By każda kłótnia, była początkiem wzlotów..
Byśmy zawsze wiedzieli że chcemy siebie i Tylko siebie..
By żeczy niemożliwe, stawały się możliwe..
A wszystko co trudne, by stawało się proste..

Chce by moja księżniczka Sandra, miała wszystko czego zapragnie i przede wszystkim by dalej znosiła mnie i moje humorki, bo wiem że łatwe to nie bywa, ale i tak jestem kochany.. ;D

Dziękuje że pozwoliłaś mi się w sobie zakochać, że stwierdziłaś że "zawsze można spróbować" i że jesteś taka jaka jesteś a nie że udajesz kogoś Kim byś nie była.
Taka mi wystarczasz i Teraz to już nie ma znaczenia jaka będziesz...jaką się staniesz Sandrusią, bo i Tak Cię będę Kochał i nigdy nie zostawię ;*

Pierwsze spotkanie się na drodze...od razu me oczy Cię zapamiętały^^.
Po czym po roku, wspólne wychodzenie na dwór wśród znajomych zaowocowały dodatkowymi spotkaniami..
Zbliżały, zbliżały...stadion jeszcze bardziej przybliżył..i nadszedł 29 maj, gdzie przy wieczornym spacerku na Maszyńsku zgodziłaś się...i tak z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień stałem się zakochany w Tobie i już nie chce nic więcej..

Najwspanialsza, najukochańsza, najlepsza!

Być ze mną już zawsze!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz